Pewnie część z Was zastanawiała się, dlaczego na stronie polskiedzieje.pl, która traktuje, jak sama nazwa wskazuje o historii (!) Polski, pojawiły się recenzje książek nie będące książkami historycznymi, nie będące nawet reportażem historycznym. Mam na myśli dwie książki: lekcję historii Jacka Kaczmarskiego, autorstwa Iwony Grabskiej i Diany Wasilewskiej oraz Antologia poezji Jacka Kaczmarskiego pod redakcją Krzysztofa Nowaka, które ukazały się nakładem wydawnictwa DEMART. Przede wszystkim ta druga pozycja musi budzić spore zastrzeżenia wśród osób niezaznajomionych z twórczością Kaczmarskiego.
Przeciętny Polak, o ile w ogóle kojarzy postać barda solidarności, wiąże go raczej z wymienionym przed chwilą przeze mnie przydomkiem i walką słowem
z „komuną”. Otóż jest to twierdzenie bardzo spłycające jego twórczość. Jacek Kaczmarski był przede wszystkim poetą, który wyrażał się poprzez muzykę, zaś tematyka jego utworów, które należy liczyć w setkach, tylko w niewielkim stopniu odpowiada powszechnemu stereotypowi. Dużą uwagę Kaczmarski przywiązywał do historii, która była jednym z jego głównych tematów twórczych. W niniejszym przyczynku postaram się to pokazać. Pewnie wielu zapyta, dlaczego przyczynku? Dlatego, że nie podejmuję się opisania całości twórczości artysty pod kątem tematów historycznych, a jedynie podjąć temat i usprawiedliwić wybór książek recenzowanych. Ponadto, nie poświęciłem uwagi utworom traktującym o czasach Kaczmarskiemu współczesnych, z dzisiejszej perspektywy, a w szczególności z perspektywy młodego człowieka, jak najbardziej historycznym, czyli latom 70tym oraz 80tym. Przegląd utworów będę przeprowadzał wg daty wydania albumu, na którym został on zarejestrowany.
Tematyką historyczną Kaczmarski zaczął się interesować już we wczesnym okresie twórczym. Na zarejestrowanej w 1981 roku płycie Muzeum, o którym wspominałem w recenzji książki lekcja historii Jacka Kaczmarskiego, bard podejmował temat polskiego malarstwa, wielokrotnie związanego z historią naszego kraju. Koronnym przykładem sprawności pióra Kaczmarskiego i jego wiedzy z zakresu historii jest, pochodzący z tegoż albumu Rejtan, czyli raport ambasadora opisujący uwiecznioną na płótnie przez Jana Matejką próbę powstrzymania przez Rejtana podpisania akt zatwierdzających pierwszy rozbiór Polski. Narratorem utworu jest Repnin, poseł carski.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=pe6mqxaclyI[/tube]
Na wydanej w tym samym roku albumie Carmagnole 1981, poeta podjął tematy historyczne bardziej autonomicznie podejmując tematykę. I tak obok tytułowej karmanioli, która była odwoływała się do tańca z okresu rewolucji francuskiej oraz do jej czasów, możemy usłyszeć, historię lekcji klasycznej, opisującą m.in. galicyjskie podboje Juliusza Cezara, oraz utwór o wszystko mówiącym tytule ballada o spalonej synagodze.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=BWpG-r14TsI[/tube]
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=OqIysRqBBys[/tube]
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=95RVTaK8-ss[/tube]
Trzecią wydaną w tym samym roku płytą jest Krzyk. Wyróżniającym się na niej utworem jest starość Piotra Wysockiego, inicjatora powstania listopadowego.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=kgT7gtGsoz0[/tube]
Na płycie pt. Litania możemy usłyszeć dwie bardzo ciekawe utwory, odwołujące się do drugiej wojny światowej: Katyń i Jałta.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=GqJjiAXnWdQ[/tube]
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=JZz2M5E940s[/tube]
Ponadto w twórczości Jacka Kaczmarskiego trzy płyty niemal w całości odnoszą się w większym bądź mniejszym stopniu do historii. Są to: Kosmopolak, wojna postu z karnawałem oraz Sarmatia. Na pierwszy rzut oka, ogrom materiału może wydawać się przytłaczający. Zachęcam do zapoznania się z twórczością barda, zarówno tą traktująco o historii, jak i z pozostałą. Na koniec, posłuchajmy historii rodu Jacka Kaczmarskiego, czyli Drzewo genealogiczne z płyty Sarmatia.
[tube]https://www.youtube.com/watch?v=FfShjPuIY2Y[/tube]