Władcy elekcyjni Rzeczypospolitej

Traktat w Radnot – przyczyny

Traktat w Radnot – przyczyny

Mamy koniec roku 1656. Rzeczpospolita zaczyna wreszcie „podnosić głowę” po ciosie, jakim rok wczesnej był najazd Karola X Gustawa (nie zapominajmy, iż w tym samym czasie Moskal stał niemal w całej Litwie, a Ukraina płonęła w ogniu Powstania Chmielnickiego), którego wojska zalały niemal cały kraj.  Szlachta polska zaczęła odstępować od władcy szwedzkiego i wracać do króla Jana Kazimierza, a co za tym idzie, najeźdźcy spotkali się wreszcie z poważnym oporem. Wojska szwedzkie, nękane przez oddziały partyzanckie, jak i regularne wojsko, musiały wycofać się nieco na północ.
I tak w omawianym czasie, Szwedzi zajmowali obszar na zachód od linii Wisły, północne Mazowsze, część Podlasia oraz Inflanty (bez kilku twierdz, które obsadzali Rosjanie) .
Inaczej niż przed rokiem przedstawiała się sytuacja na polu dyplomatycznym. Polska, mając już przy sobie Tatarów, zawarła w Wilnie 3 listopada sojusz z Moskwą przeciw Szwedom. Mimo tego,że wiele elementów traktatu, przede wszystkim te dotyczące przyszłej elekcji cara na tron Polski, było niemożliwych do wprowadzenia w życie, odbił się on niemałym echem w Europie . Rzeczpospolita podjęła następnie energiczną próbę pozyskania cesarza, ukoronowaną traktatem 1 grudnia, ale ograniczało się ono w gruncie rzeczy do pomocy w mediacji.
Owe działania dyplomatyczne, w połączeniu z niepowodzeniami na polu walki, uświadomiły Karolowi Gustawowi, iż nie będzie w stanie samodzielnie sprawować zwierzchnictwa nad Rzeczpospolitą. Co za tym idzie, zaczął również szukać sprzymierzeńców. Wiązał go już traktat z elektorem Fryderykiem Wilhelmem podpisany 20 listopada w Labiawie, który stanowił ważny precedens, o czym mowa będzie w dalszej części pracy, jak i z Bogusławem Radziwiłłem, reprezentującym obóz kiejdańskich separatystów. Kolejnym sprzymierzeńcem, o którym de Terlon pisze w swoich pamiętnikach, iż „z wielką pasją pragnął korony Polskiej” , był Jerzy II Rakoczy. Książę siedmiogrodzki już wcześniej związał się z Kozakami Chmielnickiego, którzy nie zapominajmy byli w stanie wojny z Polską, tak więc stali się naturalnymi sprzymierzeńcami Szwedów.
Do aliansu postaci wymienionych wyżej doszło w Radnot w Siedmiogrodzie (dzisiejsze Iernut w Rumunii).

765px Rzeczpospolita Potop

Traktat w Radnot
„W nagrodę i dla zadośćuczynienia niniejszemu przymierzy Jego Świątobliwa Królewska Mość [Karol X Gustaw] obiecuje dać dla Jego Wysokości [Jerzego II Rakoczego], według paktów całą resztę ziem polskich, z wyjątkiem tych, które zawarował dla siebie, swych następców i korony szwedzkiej, jak niemniej dla Najjaśniejszego elektora brandenburskiego, dla księcia [Bogusława] Radziwiłła i Kozaków […].
A mianowicie Jego Królewska Mość dla siebie, następców i korony szwedzkiej waruje całe Kujawy, Prusy, Kaszuby, Pomorze od Nowego Dworu razem z częściami, które leżą ku stronie pruskiej, województw płockiego i mazowieckiego, jako też pas nadbużański ku Warszawie dwumilowej szerokości i całe Podlasie; na Litwie Żmudź, powiat kowieński, wołkowyski, upicki i brasławski i w bok, wzdłuż rzeki Dźwiny z pasem dwumilowym od brzegu, aż w głąb województw połockiego i witebskiego […], nadto Kurlandię, Semigalię, księstwa ruskie i finlandzkie. […] Dla księcia Radziwiłła województwo nowogrodzkie z innymi posiadłościami, gdziekolwiek je dotąd ma, prawem zwierzchności. Dla Najjaśniejszego elektora brandenburskiego województwa łęczyckie, kaliskie, poznańskie i sieradzkie z ziemią wieluńską […]. Pozostałą część Małej i Wielkiej Polski, i co jeszcze do Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego należy, z wyjątkiem ziem zarezerwowanych powyżej lub w artykule następnym, wszystko to przejdzie na własność Jego Wysokości. […] oto król Szwecji Karol X Gustaw, książę Siedmiogrodu Jerzy II Rakoczy, elektor brandenbursko – pruski Fryderyk Wilhelm Hohenzollern oraz książę Bogusław Radziwiłł godzili się by pełna i całkowita władza nad ziemiami […] całej Rusi Czerwonej ”.
Jak widzimy traktat ów jest w istocie traktatem rozbiorowym. Jest to fakt precedensowy, a pamiętajmy, że powstał na ponad sto lat przed pierwszym rozbiorem Polski! W skrócie, w myśl porozumienia Karol X Gustaw miał dostać Prusy Królewskie, Kujawy, północne Mazowsze, Żmudź, Inflanty i Kurlandię, Fryderyk Wilhelm Hohenzollern Wielkopolskę, Bogusław Radziwiłł województwo nowogródzkie, Bohdan Chmielnicki ziemie ukrainne, zaś Jerzy II Rakoczy pozostałe ziemie Rzeczpospolitej. Przyjrzyjmy się teraz jakie były skutki polityczne traktatu.

Back to top button