Site icon WrotaHistorii.pl

Fenomen Teodory

Miejsce narodzin Teodory jest tematem bardzo kontrowersyjnym – mogła urodzić się w samym Konstantynopolu, lecz według opinii historyków bardziej prawdopodobnym miejscem jest Cypr. Jej ojcem był niejaki Akakios, zajmował się tresowaniem zwierząt  dla fakcji Zielonych. Niestety ojciec Teodory zmarł dość szybko, a matka zmuszona była do szukania kolejnego mężczyzny, aby zapewnić córkom źródło utrzymania. Nowy mężczyzna również zajmował się tresurą, otrzymał to stanowisko po zmarłym mężu matki Teodory. Zieloni pozbawili go tego urzędu, a tym samym skazali całą rodzinę na biedę. Z pomocną dłonią wystąpiła fakcja Błękitnych, która zaoferowała urząd niedźwiednika, ponieważ niedawno zmarł ich niedźwiedź. W tym momencie nastąpił przełomowy moment w życiu Teodory, zmieniła swoje poglądy i stała się zagorzałą zwolenniczką fakcji Błękitnych. Matka w miarę upływu czasu wprowadziła na scenę Teodorę, która początkowo uczyła się od swojej najstarszej siostry Komito. Charakterystyki naszej bohaterki podjął się Prokopiusz z Cezarei, w Historii Sekretnej. Nie wiadomo, czy wszystko co napisał jest prawdą,   mogła to być bardziej subiektywna opinia, ponieważ szczególnie nie darzył sympatią Teodory. W swoim dziele przedstawia ją jako osobę, która nie zna takich pojęć jak wstyd i umiarkowanie. Dokładnie chodzi tutaj o jej sprawy seksualne, w których uczestniczyło kilkudziesięciu jak nie kilkuset mężczyzn. Słynęła z tego, iż obnażała się w wielu miejscach publicznych m.in. teatrze, nie zważając na opinię innych ludzi. Efektem rozwiązłego życia Teodory, były liczne ciąże, które szybko starała się usunąć. Źródła podają informacje na temat nieślubnej córki oraz prawdopodobnie syna. W późniejszym czasie Teodora związała się z Hekebolosem, który pełnił funkcje zarządcy Pentapolis w Afryce. Niestety romans nie trwał zbyt długo, prawdopodobnie z powodu jej zbyt ordynarnego afiszowania się w sprawach seksualnych. W wyniku czego musiała sama sobie radzić w tej wielkiej krainie. Tutaj też zaczyna się jej wątek związany z kościołem monofizyckim. To właśnie duchowni z tego kościoła pomogli jej przeżyć w Afryce. Prawdopodobnie wywarli duży wpływ na życie Teodory, ponieważ już nigdy nie stanęła na deskach hipodromu.

Po powrocie do Konstantynopola, udało się jej rozkochać w sobie przyszłego cesarza, czyli samego Justyniana. Dokładnie nie wiadomo jak w ogóle do tego doszło, że druga osoba w państwie po Justynie zainteresowała się osobą Teodory. Z całą zupełnością nie była to decyzja kierowana pobudkami politycznymi, ponieważ nic na tym związku nie zyskiwał, wręcz tracił w oczach poddanych. W tamtych czasach to rzadkość, ponieważ każdy związek miał podłoże polityczne, natomiast Justynian i Teodora są przykładem czystej miłości.

Trzeba podkreślić, że początkowo ich związek był nielegalny. Prawo rzymskie zakazywało senatorowi wstępowania w związek małżeński z kobietą, która występowała na scenie. Dopiero po wydaniu odpowiedniego edyktu przez obecnego cesarza Justyna, w którym to aktorki mogły od tej pory wiązać się z osobami, które piastują najwyższe urzędy w państwie. Kobiety te musiały jedynie zaprzestać uprawiania dotychczasowego zawodu. Edykt bez dwóch zdań był stworzony wobec specyficznej sytuacji Teodory, ponieważ w historii nigdy nie doszło do takiego przypadku, aby jakaś aktora poślubiła osobę zajmującą wysokie stanowisko państwowe. Jedynym wyjątkiem była jej siostra Komito, która poślubiła Sittasa, głównodowodzącego sił zbrojnych na jednym z terytoriów należących do cesarstwa. Ważnym momentem w życiu Teodory, był wybuch powstania Nika – od hasła  „Zwyciężaj!” w roku 532.

Doszło do konfliktu między fakcjami cyrkowymi, które poważnie zagroziły władzy Justyniana. Dramat tego powstania podkreśla fakt, iż w tym czasie wybrano nawet nowego władcę, został nim Hypacjusz. Justynian gotów był uciekać z Konstantynopola. W tym momencie ważną rolę odegrała jego żona Teodora. Dzięki niej tak naprawdę Petrus Sabbatius zawdzięcza dalsze panowanie. To właśnie ona miała największy wpływ na swojego męża. Rzekła do Justyniana, iż purpura jest najpiękniejszym całunem, i powinien zostać. Te słowa świetnie ukazują jak inteligentną i sprytną kobietą była Teodora. Zatrzymała Justyniana w Konstantynopolu, który zebrał siły i dzięki pomocy Belizariusza i Narsesa, ceną olbrzymich ofiar, stłumił powstanie.

Pozycję Teodory podkreśla fakt, iż dzięki niej weszło w życie wiele nowych ustaw m.in rozporządzenie dotyczące nadużyć wśród urzędników. W latach 541-542 wybuchła epidemia dżumy. W wyniku złego stanu zdrowia Justyniana, faktyczną władzę objęła Teodora. Ten przypadek pokazuje, że była pełnoprawnym współwładcą obok swojego męża. Niestety nie udało się jej zrealizować wszystkich swoich założeń. Prosiła Justyniana o zamknięcie wszystkich domów publicznych, lecz spotkała się z odmową. Wobec tego zaczeła finansować ten plan ze swojej kieszeni. Przyczyniła się również w znaczący sposób do poprawy prawnej kobiet. Od tej pory nie mogły być źle traktowane przez swoich mężów, chronione były również przed bezprawnym porzuceniem. Postać Teodory jest często pomijana w historii na rzecz Justyniana I Wielkiego. Wiele osiągnieć jest niesłusznie przypisanych jej mężowi. Warto zapamiętać, że tak naprawdę kodyfikacji prawa dokonał Trybonian, a nie jak powszechnie się uważa Justynian, natomiast administracją państwa zarządzał Jan z Kapodacji. To nie zmienia faktu, że byli idealną parą, która pod każdym względem się uzupełniała. Teodora bardzo dbała o pozycję swojego męża. Często z tego powodu popadała w konflikt z jego współpracownikami. Zazwyczaj chodziło w tej sytuacji o to, aby nie osiągnęli zbyt dużej władzy, która mogłaby ograniczać rolę Justyniana. Dzięki swoim intrygom, udało się jej pozbawić stanowiska Jana z Kapodacji, ktory był kluczową postacią w państwie.

Teodora zmarła w 548 roku. Według relacji Prokopiusza z Cezarei umarła prawdopodobnie na raka.

Bibliografia:

Exit mobile version